Forum Sesje RPG Strona Główna Sesje RPG
Własny styl gier wyobraźni
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Remake World - Ronnon
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sesje RPG Strona Główna -> Sesje RPG
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcix
Mistrz Gry



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Miasta Spotkań

PostWysłany: Nie 13:59, 11 Lip 2010    Temat postu:

Łysol wygląda na najmniej podchmielonego ze wszystkich, pewnie dlatego to on przemówił. Pozostali dwaj głupio się uśmiechają. Dla identyfikacji zapamiętujesz, że jeden z nich jest gruby i ma garba, a drugi, siedzący za łysolem ma krótkie, blond włosy sterczące do góry. Obaj trzymają w ręku kufle piwa.
-Pracy szukasz! Ha!- odzywa się blondas, wykrzywiając twarz. Po tym odzywa się łysy:
-No, no, no... Potrzebujesz pieniędzy? W takim razie, umówmy się tak. Bijemy się po mordach i przegrywa ten, kto pierwszy padnie z wycieńczenia. Powiedzmy, 20 sztuk złota. Umowa stoi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ronnon
Gracz



Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:30, 11 Lip 2010    Temat postu:

-A co jeśli przegram?
Mówiąc to próbuje ocenić jakie mam szanse na pokonanie pijaka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcix
Mistrz Gry



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Miasta Spotkań

PostWysłany: Nie 21:32, 11 Lip 2010    Temat postu:

Łysol wstał, przeciągnął się i wyszedł do przodu parę kroków.
-To oczywiste, w takim razie to ty płacisz 20 sztuk złota. Mam nadzieję, że nie będziesz wtedy kombinował, bo wtedy moi koledzy z chęcią się tobą zajmą.- tutaj wskazał na uśmiechających się w tyle pijaków, którzy uchylili od boku fałdy luźnych strojów, znacząco pokazując drewniane pałki.
Wracając do ich względnie trzeźwego towarzysza, po ocenie jego budowy i pokaźnych rozmiarów brzuch ściśnięty grubym pasem w prosty sposób wnioskujesz, że twoja siła i masa nie ma najmniejszych szans w konwencjonalnym starciu z niższym, ale cięższym rywalem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ronnon
Gracz



Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 6:57, 12 Lip 2010    Temat postu:

-Jedna chyba zrezygnuję, nie jestem osiłkiem i nie mam szans, a nie mam czym zapłacić.
Po wypowiedzi wskazuje palcem na budynek z kamienną podstawą i pytam się:
-Może jednak będzie pan tak miły i powie mi co to za budynek?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcix
Mistrz Gry



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Miasta Spotkań

PostWysłany: Pon 17:53, 12 Lip 2010    Temat postu:

-Powiem ci, mimo że nie chciałeś sie ze mną nawet zmierzyć. Ale w przyszłości będziesz mi coś winny. Ten dom należy do naszego sołtysa, ale nie znajdziesz go tam, bo wielmoż pojechał doglądać karczowania lasu drogą na północ stąd.- tu wskazuje na odcinek drogi niknący za karczmą, będący zarazem przedłużeniem drogi, którą przyszedłeś na placyk -Będzie dopiero wieczorem, masz jeszcze całe pół dnia, jeżeli coś od niego chcesz. Jest wygadany, właściwie to z nim powinieneś rozmawiać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ronnon
Gracz



Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:49, 13 Lip 2010    Temat postu:

-Dziękuję za pomoc, porozmawiam z nim jak wróci.
Mówiąc to odchodzę i kieruję się w stronę budynku z szyldem przedstawiającym nożyczki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcix
Mistrz Gry



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Miasta Spotkań

PostWysłany: Wto 11:59, 13 Lip 2010    Temat postu:

Stanąłeś przed drewnianym gankiem, w którym zostały wbudowane drzwi z małym okienkiem z kwadratową szybą zasłoniętą od środka firanką. Po bokach ganku widnieją dwa większe okna, również przysłonięte firankami i zamknięte. Widocznie prywatne interesy w tej wiosce są dobrze chronione. Od strony północy powiał wiatr, wiejąc ci od tyłu w prawą stronę pleców. Okolica jakby na chwilę umilkła. Ciszę przerwał huk zatrzaskiwanego okna na poddaszu domu, przy którym stoisz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ronnon
Gracz



Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:18, 13 Lip 2010    Temat postu:

Stojąc w miejscu wyszukuję wzrokiem osoby która zatrzasnęła owe okno.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ronnon dnia Śro 9:53, 14 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcix
Mistrz Gry



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Miasta Spotkań

PostWysłany: Śro 9:58, 14 Lip 2010    Temat postu:

Zauważyłeś jakiegoś starszego człowieka z brodą, trzymającego jeszcze przez chwilę klamkę okienka na poddaszu. Przez ułamek sekundy patrzy się na ciebie marszcząc brwi, po czym znika gwałtownie zaciągając na okno białą firankę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ronnon
Gracz



Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:02, 14 Lip 2010    Temat postu:

Odchodzę od budynku rozmyślony i siadam obok pręgierza i wyczekuje powrotu sołtysa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcix
Mistrz Gry



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Miasta Spotkań

PostWysłany: Śro 10:10, 14 Lip 2010    Temat postu:

Kilka osób przeszło przez plac. Twoje czekanie przerwał dzwonek po otwarciu drzwi, przed którymi niedawno stałeś. Zza nich wychyla się starzec widziany w oknie. Rozglądnął się, a następnie pokiwał w twoją stronę dłonią, dając ci wyraźny znak, abyś podszedł. Starzec po chwili znika za drzwiami, pozostawiając je uchylone.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ronnon
Gracz



Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:12, 14 Lip 2010    Temat postu:

Wstaję zaciekawiony i wchodzę do domu z szyldem z nożyczkami zamykając za sobą drzwi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcix
Mistrz Gry



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Miasta Spotkań

PostWysłany: Śro 12:32, 14 Lip 2010    Temat postu:

Zamykasz drzwi przy dźwięku dzwoneczka zawieszonego nad nimi. Po odwróceniu możesz przyjrzeć się wnętrzu domu: Stoisz w małym, prostokątnym przedsionku. Gdybyś zatrzymał się dalej, byłbyś już w znacznie większym pomieszczeniu stanowiącym cały parter budynku. Dookoła jest pełno skrzyni zapełnionych różnorakimi tkaninami. Na bocznych ścianach większego pokoju widnieją regały i kilkurzędowe półki, na których znajduje się kilka papierowych pudeł oraz masa przyrządów, takich jak naparstki i kłęby nici. Na środku postawione jest drewniane (mało co w tym domu nie jest drewniane) biurko, za którym są schody z barierkami prowadzące na piętro, umiejscowione bokiem do wejścia.
Przy biurku stoi starszy mężczyzna z siwą (prawie białą), krótko przystrzyżoną brodą i równie krótkimi włosami. Jest nieco wychudzony, a wskazują na to luźno wiszące na nim ubrania w kolorze głównie brązowym i szarym. Kołnierz białej koszuli wyraźnie kontrastuje z ciemnym swetrem. Zanim zdążyłeś się dokładnie porozglądać, starzec odezwał się:
-Słuchaj, rzadko widuje się tutaj elfów. Co cię tu sprowadza? Tylko mów szczerze. Jesteś jednym z wygnańców?- czujesz się nieco zaskoczony pytaniami, biorąc pod uwagę to, że nie pamiętasz niczego, co miało miejsce dalej niż trzy godziny temu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ronnon
Gracz



Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:58, 14 Lip 2010    Temat postu:

Nabieram powietrza i opowiadam moją historię starszemu mężczyźnie:
-Niestety nie umiem odpowiedzieć na pytanie dotyczące wygnańca. Ostatnią rzeczą jaką pamiętam jest to że obudziłem się na kamieniach pod urwiskiem z bardzo ciężkimi ranami. Miałem przy sobie miksturę, która po wypiciu całkowicie mnie uzdrowiła. Następnie udało mi się skontaktować z wilczycą, która zaprowadziła mnie do pewnego wieśniaka z wozem pełnym snopów siana. Udałem się za nim i dotarłem do tej wioski.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcix
Mistrz Gry



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Miasta Spotkań

PostWysłany: Śro 16:06, 14 Lip 2010    Temat postu:

Starzec wygląda, jakby nie był do końca przekonany.
-Właśnie widzę, że jesteś jakiś poobdzierany. Nie mogłeś trafić lepiej. W naszej wiosce, Maveros, istnieje warsztat tkacko-krawiecki, na którego terenie właśnie się znajdujesz. Mam na imię Ninar, a ty jak się zwiesz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sesje RPG Strona Główna -> Sesje RPG Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 5 z 11

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin