Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Pią 19:31, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mystery dołącza do Niny, na rozwidlenie dróg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
cerber
Gracz
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:37, 27 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Prowadzę Mystery'ego zgodnie z mapą.
- Hej daj mi z 3 dzidy. Tak po za tym może opracujemy jakiś plan. Mam linę, można ją przywiązać jednym końcem do drzewa, zakryć liśćmi, drugi koniec Ty byś trzymał a ja zagonię dzika. Jak już się wyłoży to dobijemy go dzidami co?.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Sob 9:50, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nina ma wybór, iść albo prosto do celu, albo iść bardziej okrężną drogą, jak wynika z mapy. Którędy chcesz iść?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cerber
Gracz
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:44, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Idę prostą drogą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Sob 17:21, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nina wraz z Mysterym idą ścieżką przed siebie. Gdy przechodzicie solidny kawałek drogi, waszym oczom ukazuje się oświetlona polana oraz dużych rozmiarów skały z których zieje mrokiem wejście do kotliny. Drzewa dookoła są pozbawione igieł lub liści, to wyjaśnia ilość światła. Większość z nich ma postać ułamanego kikuta lub leżącej kłody. Jest tutaj dużo ostrych kawałków skał, a nawet niepełny szkielet jakiegoś wędrowca w cieniu jednej z kilku skał tworzących przejście dalej. Gdzieniegdzie walają się kości wybielone długotrwałym pobytem na słońcu. Niektóre są ułamane, niektóre zupełnie dobre na studiowanie anatomii, ale jedno jest pewne: coś z tym miejscem jest nie tak. Ninę ogarnia lekki strach, w wyniku czego na czas pobytu w tym miejscu 3 punkty siły przechodzą na zręczność (jak się boisz, to kierujesz się bardziej w stronę szybkiej ucieczki lub uniku). Mystery jak na razie nie czuje strachu, ale kto wie, nawet najtwardsze krasnoludy mogą stać się ofiarą obłędu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cerber
Gracz
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:17, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Spoglądam na mapę i próbuję się zorientować gdzie jesteśmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Sob 20:39, 28 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Według mapy stoicie przed wejściem do kotlinki, w której jest znak "X" z podpisem "DZIK".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cerber
Gracz
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:30, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Rozglądam się uważnie w poszukiwaniu czegoś podejrzanego. Podchodzę powoli do zwłok, biorę patyk i nim rozgarniam ubrania w poszukiwaniu sakiewki albo czegoś cennego. Przy okazji staram się odgadnąć przyczynę śmierci nieszczęśnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Nie 12:54, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kawałkiem spróchniałej kłody rozgarniasz ubrania... Była to osoba całkiem niskiego wzrostu, z bardzo grubymi kościami. Pod poszarpaną tkaniną znajduje się kolczuga, w której ten ktoś chodził za życia. Masywna czaszka leży tuż przy reszcie ciała, mogła zostać oderwana od ciała siłą, bądź odpadła z czasem. Nie masz pojęcia, co było przyczyną śmierci, ale na kościstym palcu środkowym prawej ręki wisi błyszczący pierścień. Rozgrzebywanie zwłok owocuje w burzy myśli, która czasowo odbiera ci 2 punkty inteligencji nie pozwalając ci się skupić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marcix dnia Nie 13:00, 01 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cerber
Gracz
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:59, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zabieram Pierścień z z Palca. "no cóż przecież wedle opowieści Abisa sama byłam niedawno martwa, a jemu ten pierścień się nie przyda." Spoglądam w stronę Myster-ego, próbując zachować zimną krew. -Chcesz kolczugę. Po czym próbuję się uspokojić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Nie 13:05, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Metalowy pierścień jest ozdobiony białym, okrągłym kamieniem, lekko prześwitującym. Przez chwilę zdawało ci się, że jakaś smuga w nim się poruszyła, ale z pewnością było to złudzenie padającego światła. Niestety, nie udaje ci się uspokoić. Chyba potrzebujesz więcej czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cerber
Gracz
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:50, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Podchodzę z powrotem do Myster'ego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Nie 20:26, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Gdy odwracasz się od szkieletu, razem z Mysterym słyszycie cichy chrzęst kamieni dobiegający z wejścia do kotliny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Angelo
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:08, 01 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
tak chętnie przyjme tą kolczugę na pewno się przyda odpowiadam
Patrzę w kierunku wejścia kotliny przygotowany do rzutu dzidą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cerber
Gracz
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 12:13, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Chwytam Mysterye'go za rękę i ciągnę go za najbliższą kupę kamieni albo konar aby zostać niezauważoną. Przygotowuję też dzidę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|