Forum Sesje RPG Strona Główna Sesje RPG
Własny styl gier wyobraźni
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Remake World - Dargo, Kairai i Kizker
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 22, 23, 24  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sesje RPG Strona Główna -> Sesje RPG
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dargo
Praktykujący Mistrz Gry



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.D.

PostWysłany: Pon 19:08, 06 Gru 2010    Temat postu:

Spokojnie czekam aż pies zrobi kolejny napór na drzwi i aż odskoczy do tyłu aby przygotować się do następnego. Ten krótki moment może być moją szansą, więc gdy pies się wycofuje, ja szybko otwieram drzwi, aby za chwilę zamknąć je z impetem. Ten ruch miał na celu oszołomienie psa który przypuszczalnie w momencie zamykania drzwi będzie chciał na nie skoczyć lub wbiec do środka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcix
Mistrz Gry



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Miasta Spotkań

PostWysłany: Wto 16:04, 07 Gru 2010    Temat postu:

Zza raptownie zamkniętych drzwi rozlega się pojedyncze łupnięcie, po którym można usłyszeć ciche skomlenie. Wktótce skomlenie cichnie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marcix dnia Wto 16:06, 07 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dargo
Praktykujący Mistrz Gry



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.D.

PostWysłany: Wto 17:40, 07 Gru 2010    Temat postu:

Gdy wszystko cichnie, ostrożnie uchylam drzwi i wychodzę na zewnątrz rozglądając się za psem i dookoła, aby jakoś rozeznać się z terenem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcix
Mistrz Gry



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Miasta Spotkań

PostWysłany: Pią 15:45, 10 Gru 2010    Temat postu:

Twojemu otwieraniu drzwi towarzyszy znajome warknięcie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dargo
Praktykujący Mistrz Gry



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.D.

PostWysłany: Pią 16:03, 10 Gru 2010    Temat postu:

*Jeżeli ten pies dalej nie da sobie spokoju, to nie mam zamiaru się z nim cackać...* Myśląc to wyciągam 1 miecz i trzymając go w prawej ręce, wychodzę ze stajni rozglądając się za drażniącym mnie czworonogiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcix
Mistrz Gry



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Miasta Spotkań

PostWysłany: Pią 16:37, 10 Gru 2010    Temat postu:

W chwli, gdy wyszedłeś na zewnątrz z mieczem w ręku, z drewnianej chaty na lewo (na prawo stoi podobna) wychodzi wieśniak, który podwiózł cię do miasta. Czarny, duży i smukły pies z długim pyskiem, który czaił się wcześniej za drzwiami, podbiegł do swojego (jak mniemasz) właściciela, wesoło merdając krótkim dzyndzelkiem, ktory niegdyś był ogonem. Patrzy to na twarz wieśniaka, to na ciebie, jakby po minie pana chciał wywnioskować, czy poparłby go w razie ataku na ciebie. Wieśniak rzuca spojrzeniem na twoje ostrza.
-E! Nie po to cię tutaj przywiozłem, żebyś teraz wszystkich mordował. Schowaj to żelastwo, bo jeszcze kogoś uszkodzisz.- jednocześnie stwierdzasz, że wieśniak wcale nie jest do ciebie sceptycznie nastawiony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dargo
Praktykujący Mistrz Gry



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.D.

PostWysłany: Pią 16:48, 10 Gru 2010    Temat postu:

Na prośbę wieśniaka chowam miecz i podchodzę do niego.
-Przepraszam... Podziękuj ode mnie dziewczynie, która przyniosła mi jedzenie. Sam nie zdążyłem niestety tego zrobić.- Mówię do człowieka, który jeszcze dzień temu mi pomógł. -Wiem, że już nadużywam Twojej gościnności, ale potrzebuję jeszcze kilku informacji, a później się wyniosę i nie będę zawracał Ci głowy.- Dodaję po chwili patrząc co chwilę to na psa to na niego. -Po pierwsze chciałbym się wykąpać, bo przebywanie kilka dni na bagnach i w towarzystwie orków nie powoduje odświeżenia... Chyba wiesz o czym mówię. Po drugie, szukam jakiejś pracy, żeby zdołać zarobić sobie na jedzenie i potrzebne rzeczy. No i na koniec szukam osób, które mogły by mnie czegoś nauczyć. Może mieszka tu w pobliżu jakiś mag, kapłan czy inna osoba zajmująca się magią?-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcix
Mistrz Gry



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Miasta Spotkań

PostWysłany: Pią 18:22, 10 Gru 2010    Temat postu:

-Możesz się wykąpać wodą ze studni- tu wskazuje na okrągłą, kamienną studnię na środku dziedzińca -w kabinie za stajnią.- jego ręka z wyciągniętym palcem wędruje za ciebie, w kierunku stajni z której wyszedłeś.
-Nalej sobie wody do wiadra i pójdź na około. Tylko nie denerwuj mi psa. A co do osób parających się czarami, to nie znajdziesz tutaj takich.- wieśniak idzie do domu po lewej stronie, pozostawiając cię sam na sam z psem stojącym między tobą a studnią, przy której stoi wiadro.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marcix dnia Pią 18:23, 10 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dargo
Praktykujący Mistrz Gry



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.D.

PostWysłany: Pią 18:25, 10 Gru 2010    Temat postu:

-Dziękuję.- Kiedy tylko wieśniak się oddala, ja ruszam w kierunku studni aby nabrać wody. Widziałem, że na wprost mnie stoi pies, ale nie miałem zamiaru się nim przejmować. Po prostu chciałem go ignorować i nie zwracać na niego uwagi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcix
Mistrz Gry



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Miasta Spotkań

PostWysłany: Pią 20:48, 10 Gru 2010    Temat postu:

Pies nie ustępuje, stoi w miejscu patrząc ci na nogi, nawet jak zbliżyłeś się do niego na metr.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dargo
Praktykujący Mistrz Gry



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.D.

PostWysłany: Pią 21:02, 10 Gru 2010    Temat postu:

Idę dalej do studni, jedynie omijam psa aby go nie zdeptać, ale nie przejmuję się nim za bardzo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcix
Mistrz Gry



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Miasta Spotkań

PostWysłany: Sob 22:35, 11 Gru 2010    Temat postu:

Zostając po prostu obwąchany przez psa zatrzymujesz się przed studnią, a pies kieruje się ku drzwiom chaty na lewo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dargo
Praktykujący Mistrz Gry



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.D.

PostWysłany: Nie 11:07, 12 Gru 2010    Temat postu:

Spokojny z powodu, że pies się oddalił, spokojnie zaczynam nabierać wody ze studni. Kiedy tylko wyciągam wiadro z wodą na górę, zbieram je i ruszam na tył stajni aby tam się wykąpać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcix
Mistrz Gry



Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Miasta Spotkań

PostWysłany: Nie 14:33, 12 Gru 2010    Temat postu:

Mijając parę wiejskich stworzeń docierasz do zrobionej z drewna kabiny z hakiem w środku. Zamykasz się w środku, mocujesz wiadro na haku, rozbierasz się i bierzesz coś w rodzaju prysznicu. Czujesz się oczyszczony, ale opcja ubrania się w brudne od krwi i dziurawe szmaty nie jest zachęcająca.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dargo
Praktykujący Mistrz Gry



Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.D.

PostWysłany: Nie 19:43, 12 Gru 2010    Temat postu:

Zaraz po zakończeniu mycia, zastanawiam się co zrobić. Po chwili myślenia, postanawiam ubrać tylko spodnie. Zabieram ze sobą resztę ubrań w wiadrze, w którym przed chwilą jeszcze znajdowała się woda i idę do studni. Przed samą studnią, wyjmuję z wiadra ubrania, kładę na ziemi i ponownie nabieram wodę. Tym razem woda posłuży mi do wyprania ubrań. Po wyciągnięciu wiadra na górę, zabieram je i ubrania, a następnie ponownie udaję się na tył tajni, gdzie jeszcze chwilę temu brałem coś w rodzaju prysznica i zaczynam pranie ubrań. Przynajmniej trochę chciałem je przeprać, żeby nie było widać krwi. *Jeżeli szczęście dopisze, to może znajdę jakieś lepsze ubranie do kupienia.* Myślę usiłując prać swoje ubranie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sesje RPG Strona Główna -> Sesje RPG Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 11 z 24

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin